7 BŁĘDÓW, KTÓRE POPEŁNIŁAM NA ZAKUPACH 🙊 Koniecznie przeczytaj do końca ⬇️⬇️⬇️ by ich uniknąć ❤️
1. Nie sprawdziłam recenzji - działo się tak w przypadku kosmetyków. W przypadku kilku, które w ten sposób nabyłam, większość z nich się nie sprawdziła. Korzystajmy z dobrodziejstwa recenzji w internecie. Blogerki robią naprawdę dobrą robotę - prawie 100 % kosmetyków z recenzji była trafiona ❤️
2. Kupiłam rzecz, bo była tania - zawsze zadaj sobie pytanie: czy kupiłabym dany produkt, gdybym miała nieograniczony budżet? Czy w ogóle bym na niego zwróciła uwagę?
3. Kupiłam kolor niedopasowany do mojego typu urody, kiedy byłam jeszcze nieświadoma swojego typu kolorystycznego.
4. "Buty się rozejdą" - Nie, nie. Nie rozejdą się 🙈
5. Tak, ja też kiedyś kupiłam kilka rzeczy pod wpływem impulsu. Zawsze zadaj sobie pytanie: czy to jest mi na pewno potrzebne?
6. Kupowanie tej samej rzeczy w innym kolorze. Zwykle okazywało się później, że jednej z tych rzeczy prawie nie nosiłam.
7. Kiedyś rozmiar na metce był dla mnie niezwykle istotny. Rozmiar XS i S był świętością. Musiałam zrozumieć, że firmy odzieżowe najczęściej zaniżają rozmiarówkę i szyją ubrania schematycznie na jeden typ sylwetki - i po prostu przestać się tym przejmować 😘
.
.
.
Spodobał Ci się ten post? Zostaw lajka ❤️ i obserwuj mój profil, by być na bieżąco ❤️ @martaocenia